Jak wiadomo im częściej gramy na gitarze akustycznej tym częściej powinniśmy zmieniać struny. Najlepszym wyjściem jest zmiana strun co miesiąc lub wtedy, gdy gitara zaczyna brzmieć gorzej, struny są podniszczone lub kiedy nie stroją.
Żeby wymienić struny trzeba je najpierw zakupić. Tutaj pojawia się pytanie o rozmiar. Jest on jednym z czynników który wpływa na dźwięk naszej gitary. Generalnie w akustyku zakłada się struny minimum 10-47. Oznacza to, że najcieńsza struna wiolinowa E ma rozmiar 0.10 cala czyli 0.28 mm a najgrubsza basowa E 0.47 cala czyli około 1.13 mm. Tego typu struny są jednak za cieńkie jak na gitarę akustyczną. Optymalnym rozwiązaniem jest zastosowanie strun w rozmiarze od 11 do 52. Oczywiście dostępne są rozmiary 11-49 czy 12-54. To jakich strun użyjemy powinno zależeć od stylu w jakim gramy. Materiał z jakiego wykonane są struny również wpłynie na brzmienie i strojenie gitary. Najlepszym wyjściem jest kupowanie za każdym razem innych strun aż trafimy na takie, które będą nam odpowiadały brzmieniem, grubością i które będą dobrze stroiły na naszym instrumencie.
Wymiana strun w gitarze akustycznej
Posiadając już struny powinniśmy pamiętać o kilku technicznych sprawach. Generalnie nic się nie stanie kiedy zdejmiemy wszystkie struny, natomiast nie powinno się pozostawiać gitary akustycznej bez strun na dłuższy czas. Metalowy pręt, który stanowi przeciwwagę dla strun może wygiąć gryf co stworzy problem złej krzywizny gryfu i wysokiej akcji. Struny powinniśmy wymieniać parami. Przykładowo pudełko strun Martin zawiera trzy koperty ze strunami ułożonymi w parach 1&4, 2&5, 3&6. Dobrze jest wymieniać struny w tej kolejności, dzięki temu gryf nie powinien zmienić swojej krzywizny.
Najpierw odkręcamy klucz i wyciągamy strunę. Następnym krokiem jest wyciagnięcie kołeczka blokującego strunę w mostku. Bardzo ważną rzeczą jest umiejętne włożenie kołeczka spowrotem. Główka którą posiada każda struna nie może wypychać kołeczka do góry. Są na to dwa sposoby. Jeden to zagięcie struny tak, żeby kołeczek mógł zostać wciśnięty do końca, wtedy główka struny zablokuje się między mostkiem a kołeczkiem i nie będzie go wypychała do góry. Innym sposobem jest przyłożenie główki struny do kołeczka i włożenie do mostka. Następnie musimy poruszać kołeczkiem do góry do momentu kiedy poczujemy, że główka struny go nie blokuje.
Kolejnym krokiem jest nawienięcie struny na klucz. Przy wykonywaniu tego radzę sprawdzać czy kołeczek nie wyślizgnął się z mostka. Zwłaszcza na początku, montowanie kołeczka nie jest wcale takie oczywiste.